Kupiłam kiedyś w Lidlu z myślą o Nikodemowych kolanach, wiecznie poprzecieranych na przedszkolnym dywanie. I zupełnie o nich zapomniałam. Teraz odnalazłam i wykorzystałam. Naprasowywanki z Toy Story.
Pana i Panią Bulwę naprasowałam na Lenkowe getry, które dorobiły się dziurki na kolanie. Młoda jest zachwycona:)
Chudy natomiast otrzymał zaszczytne miejsce na kolanie Nikodema. W ten sposób Jego ulubione spodnie dresowe posłużą Mu jeszcze przez jakiś czas.
Operacja przyklejania aplikacji jest bardzo prosta: wystarczy mocno nagrzać żelazko, przyłożyć aplikację w wybranym miejscu, przykryć cienką szmatką i przyprasować mocno przyciskając żelazko do tkaniny. Operację należy powtórzyć po lewej stronie ubranka i gotowe!
Ja też takie chcę ;) Fajowe to.
OdpowiedzUsuńTo musisz sobie coś naprasować:D
UsuńMój jak drze spodnie to na całego - potrafi sobie urwać pół nogawki :D
OdpowiedzUsuńZdolniacha:D
Usuń