piątek, 30 listopada 2012

W oczekiwaniu na święta

Ponieważ jutro rozpoczyna się grudzień, stworzyliśmy sobie nasz własny, osobisty kalendarz adwentowy. Kalendarz jest bardzo prosty: odpowiednią ilość kolorowych kartek przedziurkowaliśmy i zszyliśmy ze sobą za pomocą sznurka (na przód i tył daliśmy kartonową okładkę).


Następnie na każdej stronie umieściliśmy datę i dzień tygodnia. Wzorem Mamy w domu na każdej ze stron umieściliśmy zadanie do wykonania na dany dzień.
Na jutro zaplanowaliśmy sobie na przykład wizytę w bibliotece:


A na niedzielne przedpołudnie i popołudnie ozdabianie i kolorowanie naszego adwentowego kalendarza:


W naszym kalendarzu uwzględnione są oczywiście wszystkie grudniowe święta:


Wszystko oczywiście w fazie tworzenia, przewidziane na inwencję twórczą łupieży - ozdabianie i kolorowanie.
post signature

Do przedszkola...

Łupieże do przedszkola chodzą więcej niż chętnie:) Nie mam z tym najmniejszego problemu. Dzisiaj na przykład potomstwo moje urządziło sobie wyścigi - kto będzie pierwszy w szatni. Dostałam niezłej zadyszki goniąc za nimi:)

Po lewej stronie przedszkolny płot, wśród drzew widać kawałek budynku przedszkola
W szatni też radzą sobie doskonale. Przeważnie przebierają się sami. No chyba, że akurat któreś z Nich ma focha, wtedy muszę towarzystwo oporządzić. Na szczęście zdarza się to rzadko:) Najgorzej jest właśnie jesienią i zimą, kiedy do zdjęcia jest cała tona garderoby!


A jak Wasze pociechy radzą sobie w przedszkolnej szatni???
post signature

czwartek, 29 listopada 2012

Moje dziecko królem jest!

Nikodem w przedszkolnych jasełkach dostał rolę jednego z trzech króli. No i znowu problem ze strojem! Na razie jesteśmy w posiadaniu korony, którą robiliśmy w zeszłym roku z okazji jakiegoś innego przedstawienia.
Niestety król musi mieć również pelerynę! Przepytałam już wszystkich znajomych i nikt takowej peleryny nie posiada:( Mają owszem, ale przeważnie czarne, od jakichś "zorrów" czy innych diabłów. Ale czerwonej, królewskiej nie posiada nikt! Chyba będę musiała to cudo własnoręcznie uszyć, chociaż nie bardzo mi się to uśmiecha, ale jak mus, to mus:) Najgorzej, że chyba nie mam za bardzo z czego...
No nic, coś się wymyśli!

źródło: internet
post signature

wtorek, 27 listopada 2012

Lilla Lou - testujemy zwierzaczki-wycinanki

Po raz kolejny mieliśmy okazję testować świetne kreatywne zeszyty Lilla Lou 
Tym razem w nasze ręce dostał się zeszyt z wycinankami. Błyskawicznie stworzyliśmy sobie kartonowe zwierzaczki:)


W zeszycie znajdują się kartonowe plansze z gotowymi szablonami zwierzątek, niektóre są kolorowe, a niektóre białe - te należy pokolorować samodzielnie i dopiero potem wyciąć.

niedziela, 25 listopada 2012

Wyniki losowania

Dziś odbyło się losowanie mające na celu wyłonienie pierwszego czytającego książeczkę o niesfornym Wilczusiu: http://lenka-niki.blogspot.com/2012/10/ksiega-straszliwej-niegrzecznosci.html
Za maszynę losującą robiły oczywiście łupieże:) Nie obyło się, rzecz jasna, bez kłótni i przepychanek nad pojemnikiem z losami!

W końcu udało nam się jednak wylosować zwycięzcę:

Pierwszym czytającym naszą książeczkę, której zadaniem jest okrążenie całego świata, została:

Gratuluję i proszę o podanie adresu do wysyłki na maila: agatajanus30@gmail.com
Dziękuję za udział w zabawie:) Mam nadzieję, że po przeczytaniu książeczka trafi do kolejnego czytelnika. Czas na przeczytanie książki jest oczywiście nieograniczony.

post signature

Podstawka pod kwiatek

Wczorajszego wieczoru wykonałam sobie z papierowej wikliny elegancką podstawkę pod kwiatka.W założeniu miały powstać podstawki do szklanek, ale stwierdziłam, że chyba nie starczy mi cierpliwości na 6 sztuk i zrobiłam jedną większą:)


Skręcenie takiej podstawki jest wprawdzie dużo łatwiejsze, niż wyplatanie koszyczka, ale i tak wymaga sporo pracy. Podstawka została pomalowana lakierobejcą w kolorze kasztanowym.


post signature

sobota, 24 listopada 2012

Przypomnienie

Przypominam o mojej książeczkowej zabawie - jeszcze tylko dzisiaj można zgłaszać chęć przeczytania cudownej książeczki dla dzieci: "Księga straszliwej niegrzeczności - napisał Wilczuś w wielkiej złości". Szczegóły pod linkiem:



Zapraszam do zabawy...
post signature

piątek, 23 listopada 2012

Miś, jaki jest, każdy widzi:)

Nasze "misiowe" prace biorą udział w konkursie organizowanym przez blog BAJECZNA FABRYKA: http://www.bajecznafabryka.pl/2012/11/dzien-pluszowego-misia-2012-dzien.html
Łupieże swoje prace wykonały, mama podpisała (no dobra, Nikodem podpisał sam!) i maila wysłała.
A oto łupieżowe konkursowe misie:


Mogą być???

post signature

Jest taki dzień...

Dziecko moje starsze dostało w przedszkolu zadanie opanowania tej pięknej, świątecznej piosenki Czerwonych Gitar:



Tym samym dziecko moje starsze wprowadziło mnie w ten niezwykły czas oczekiwania na święta Bożego Narodzenia:) Nie wiem dlaczego, ale utwór ten nieodmiennie i niezawodnie zawsze bardzo mnie wzrusza.
Wobec powyższego życzę wszystkim Wesołych Świąt:)
post signature

czwartek, 22 listopada 2012

Meblujemy się

Nasze tekturowe mebelki powoli się mnożą:)


Mamy już skończone foteliki i prawie skończone tekturowe łóżeczka:


Teraz mocujemy się z wyklejaniem stolika zrobionego z tekturowego pudełeczka po malinach:





Muszę przyznać, że zabawę mamy przy tym naprawdę świetną:)))


post signature

wtorek, 20 listopada 2012

Pacynki z papierowych torebek:)

Ostatnio na Facebooku wzięliśmy udział w konkursie organizowanym przez Lime . Do wygrania były pacynki z torebek papierowych do własnoręcznego wykonania firmy Artzooka!

Dziś dotarła do nas przesyłka i od razu wzięliśmy się za robienie pacynek:) W opakowaniu znajdują się cztery papierowe torebki (każda w innym kolorze), tekturowe plansze z elementami każdej maskotki, taśma dwustronna pocięta na małe kwadraciki oraz instrukcja wykonania pacynek.


Dzieciaki miały rewelacyjną zabawę przy przyklejaniu elementów pacynek do papierowych torebek. W tempie błyskawicznym wykonaliśmy pieska, robota, sówkę i diabełka:)

W środku znajduje się również propozycja wykonania małego teatrzyku z kartonowego pudełka po pacynkach, ale tym zajmiemy się już kiedy indziej:)

Na razie łupieże odstawiają swój teatrzyk na drabince piętrowego łóżka i mają przy tym naprawdę świetną zabawę! Fajny pomysł z tymi papierowymi torebkowymi pacynkami:)


post signature

niedziela, 18 listopada 2012

Bujane foteliki z tektury

Czas na zaprezentowanie naszych bujanych fotelików dla lalek według przepisu z bloga Kreatywnym okiem: http://kreatywnymokiem.blogspot.com/2012/11/bujany-fotelik-dla-misia-i-lali.html
Foteliki nie są jeszcze do końca obklejone gazetami, ale łupieże intensywnie nad tym pracują:)  Dzieciaki dzielnie wycinają gazetowe kawałki i obklejają swoje mebelki.


A w kolejce czekają już na zrobienie tekturowe łóżeczka: http://kreatywnymokiem.blogspot.com/2012/11/ozeczko-do-domku-misia-i-lali.html tylko kartonów mi brakło...
post signature

Różowo-zielono

Zgodnie z obietnicą przedstawiam moją wersję śmietankowca według przepisu Mamy: http://motherinthekitchen.blogspot.com/2012/11/smietankowiec.html
Zrobiłam tylko dwie warstwy, bo łupieże nie mogły się już doczekać i strasznie poganiały. Dorzuciłam też trochę bananów. Wyszedł nam różowo-zielono-biszkoptowo-bananowy pyszny zimny deser.


Jest przepyszny, polecam:)
post signature
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj