wtorek, 20 marca 2012

Umówmy się

Panie w przedszkolu od wczoraj narzekają na zachowanie Nikodema:( Wczoraj bardzo przeszkadzał na zajęciach z logopedii, a dzisiaj cały dzień ignorował polecenia wychowawczyni. Nie wiem, co się z Nim dzieje, chyba wiosna Mu uderzyła do głowy:(
Przeprowadziłam z Nim poważną rozmowę wychowawczą. Produkowałam się chyba z pół godziny (albo i lepiej). Usiłowałam dociec przyczyn niesubordynacji. Niestety, Nikodem nie potrafił mi odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak się zachowuje: "Samo mi tak wychodzi, Mamusiu" - stwierdził ze smutkiem w oczach. Był pełen skruchy i obiecał poprawę.
Na Nikodema żadne kary wprawdzie nie działają, ale jakąś musiałam w tej sytuacji wykombinować. Wymyśliłam więc! Wczoraj upatrzył sobie w kiosku jakąś gazetę z samochodami. Z przykrością poinformowałam potomka, że na razie z gazety nici. Mały cwaniak natychmiast znalazł korzystne dla siebie rozwiązanie:
- Mamusiu! Umówmy się tak! Jak będę trzy razy grzeczny w przedszkolu, to kupisz mi taką gazetkę, jaką będę chciał! A jak będę niegrzeczny - kupisz taką, jakiej nie będę chciał!
Wymyślił!!! Filozof jeden, cholera jasna:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj