niedziela, 12 lutego 2012

Do żyrafy nam jeszcze daleko...

Mamy se taką "zwierzakową" miarkę na ścianie:






I tak się od czasu do czasu mierzymy. Oczywiście namówienie łupieży, żeby stanęły prosto tyłem do miarki jest prawie niewykonalne:) Pomiary wypadają więc mocno "na oko".
Nikodem poproszony o ładny uśmiech do zdjęcia robi durne miny, a Lenka ciągle próbuje się odwracać i dojrzeć, do którego zwierzątka sięga:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj