piątek, 24 sierpnia 2012

Ma się ten posłuch:)

Nikodem na placu zabaw tak wariował z kolegami, że w końcu potłukli na chodniku butelkę z sokiem. Z racji nagłego huku znaleźli się natychmiast w centrum zainteresowania wszystkich obecnych na placu mam, babć i tatusiów. Jako przykładne mamy od razu zrywamy się i przywołujemy do siebie delikwentów.
Chłopcy idą w naszym kierunku ze spuszczonymi głowami i minami winowajców. Wiedzą, że teraz będzie reprymenda! Nikodem, nie wiem dlaczego, trzyma ręce przy uszach. Ja od razu panika w oczach, ciśnienie skacze, czarne myśli przelatują przez głowę, bo może jakiś odłamek szkła go skaleczył, albo inna krzywda Mu się stała!
Podchodzą skruszeni i każdy grzecznie wysłuchuje potoku wyrzutów i obietnic bardzo srogiej kary. Ja też się ostro produkuję i w międzyczasie sprawdzam czy potomek mój nie odniósł żadnych obrażeń w okolicy głowy. Zaglądam Mu w uszy i co widzę??? Nikodem powpychał sobie do uszu liście.
- Co to jest??? - pytam.
- Zrobiłem sobie zatyczki, żeby nie słyszeć Twojego gadania.
To się nazywa mieć posłuch u dzieci!

post signature

13 komentarzy:

  1. spryciarz... ciekawe skąd Mu przyszedł pomysł na te zatyczki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie nie wiem, chyba za dużo bajek ogląda!

      Usuń
  2. No nie ma to, jak pomysłowe Dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami aż za bardzo pomysłowe...

      Usuń
    2. Ja się boję, jak to ze mną będzie ;)

      Usuń
    3. Wszystko do przeżycia:) Często człowieka nerwy biorą, ale też bardzo często można się pośmiać z zachowań dzieci.

      Usuń
  3. hahahah:)) moj brat jak wiedział że mama poszła na wywiadówkę i że mu sie oberwie to wkładał sobie książki w tyłek, pierwszy klaps bolał mamę ;)
    kolejne nie były mocne bo moją mamę bolała ręka.. cwaniactow dzieciaków nie ma granic, mama w przypływie emocji nigdy nie pamiętała o podstępności mojego brata:P

    OdpowiedzUsuń
  4. :))) Nie zdziwię się, jak mój Mały Człowiek też mi tak kiedyś zrobi :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo, Twój też ma niesamowity talent do ciętej riposty:)
      Polecam wszystkim do poczytania blog KatKal http://mamoaczemu.blogspot.com/

      Usuń
  5. Przypominam o klikaniu w reklamy, zwłaszcza, że reklamuje się u mnie Kruszynka ze swoim świetnym literacko-kulinarnym blogiem:)
    Dziękuję i zachęcam do klikania!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale pomysł to miał genialny ;D Ja bym nie wpadła na to,zeby powtykac sobie liście jako zatyczki hehe. Mały urwis;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby do nauki był taki genialny, to bym była szczęśliwa:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj