Dzieciaki szczęśliwie przespały calusieńką noc w swoich własnych łóżkach:) Obudziły się o w miarę ludzkiej godzinie, czyli 7.15.
Teraz okupują górę piętrowego łóżka - Lenka czyta Nikodemowi książeczkę:
Wcześniej uzupełniliśmy karmnik dla ptaków. Wsypaliśmy do niego zakupione wczoraj w Tesco żarcie dla świnek morskich:) Są tam same ziarenka, więc ptaki ochoczo zlatują się do naszej balkonowej jadłodajni!
Wieczorem Nikodem wybiera się na imieniny do kolegi - Mikołaja. Impreza odbędzie się w sali zabaw i dziecię moje starsze już nie może się doczekać zabaw w piłeczkach. Od rana nie mówi o niczym innym!
Miłej i spokojnej niedzieli życzę:)
No taka zabawa to się nie dziwię ;)
OdpowiedzUsuńi wam zycze miłego dnia :) a my dzis standardowo do mamy a sniezek prószy cały czas, ciekawe jak pod górki wyjedziemy
OdpowiedzUsuńsaniami?:D
UsuńNo nie dziwię się mu, moje też tak reagują :-) mój Filip dziś oczekuje cioci chrzestnej z prezentem mikołajowym :-) Więc od rana tylko jedno pytanie słyszę
OdpowiedzUsuń- mamo kiedy przyjedzie ciocia ?
Nikodem też ciągle się dopytuje, kiedy już będzie 18.oo?:)
UsuńMiłej niedzieli wam życze
OdpowiedzUsuńmiłej zabawy dla synka :) fajny ten karmnik macie na balkonie :)
OdpowiedzUsuńWykonany własnoręcznie przez łupieżowego tatę:D
Usuńa my dzis staliśmy o 9 ;)
OdpowiedzUsuńHa, zazdroszczę!!!
Usuń