Najsmaczniejszą i najsłodszą oznaką zbliżającego się lata są oczywiście czereśnie! Uwielbiam je, łupieże również je uwielbiają:) Wczoraj nabyliśmy sobie cały kilogram (za cenę 8 zł) i pochłonęliśmy je w mgnieniu oka, jeszcze przed obiadem. Pychotka!!!
Konsumpcja odbywała się na balkonie. Dzieciaki były umazane od stóp do głów:) Nie obyło się oczywiście bez durnych zabaw ze strzelaniem pestkami i szukaniem robaków w owocach. Śmiechu było co niemiara. I to wszystko za sprawą jednego kilograma czereśni:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz