niedziela, 13 stycznia 2013

Kolejna zabawa blogowa

Otrzymałam wyróżnienie i zaproszenie do kolejnej blogowej zabawy od Madame z bloga Słuchaj Mamy!
Kiti z bloga Recenzje Kiti oraz od Bee z bloga Moja mała Bee . Dziękuję bardzo:)


Zasady zabawy:

podziękować nominującemu blogerowi,
pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu,
ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie,
nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują,
poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów.

A oto 7 faktów na mój temat:
1. Jestem bałaganiarą i nienawidzę sprzątania - perfekcyjną panią domu nie będę nigdy:)
2. Uwielbiam zieleń wokół siebie, hodowla kwiatów doniczkowych to moja pasja.
3. Marzy mi się mały, biały domek z dużym ogródkiem, w którym mogłabym się grzebać do upadłego!
4. Stanowczo jestem typem choleryka i wygłupy moich dzieci często, gęsto doprowadzają mnie do furii i białej gorączki.
5. Podobno mam poczucie humoru:P
6. W wychowaniu dzieci staram się powracać myślami do własnego dzieciństwa i przypominać sobie, czego będąc dzieckiem oczekiwałam od własnych rodziców, co mnie denerwowało, co lubiłam i czego się po nich spodziewałam. Wiedzę zaczerpnięta z tych wspomnień staram się stosować do moich dzieci, ale nie zawsze mi wychodzi:)
7. W drugiej klasie liceum uciekłam z domu - wkurzyłam się, poszłam na stację PKP i wsiadłam w pierwszy lepszy pociąg. Rankiem następnego dnia obudziłam się w Koszalinie i cały kolejny dzień zajął mi mozolny powrót do domu. Z tej wyprawy utkwił mi w pamięci fakt, że w Poznaniu można czekać na pociąg pół dnia i się go nie doczekać. Na miejscu mojej Matki ukręciłabym sobie łeb!

Nominuję wszystkich chętnych do dalszej zabawy i jeszcze raz dziękuję za wyróżnienie:)
post signature

11 komentarzy:

  1. To nawet nie wiedziałam, że tyle się na pociąg czeka;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa czy wykupiłaś bilet na ten pociąg ?? czy na gapę jechałaś :-)
    PS mam podobne przeżycie tylko że ja poszłam przed siebie, po 20 kilometrach nawróciłam się z powrotem do domu ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zamierzchłych tych czasach posiadałam legitymację kolejową i pociągami jeździłam za darmo, oczywiście pierwszą klasą. Moja Mama była lekarzem w przychodni kolejowej i z tej okazji posiadałam ten fajny przywilej:) Było mi więc zupełnie obojętne, jaki to pociąg i dokąd jedzie, a przy tyłku nie posiadałam nawet złotówki. Jakiś kolejarz poczęstował mnie nawet kanapkami:)

      Usuń
  3. Dzięki za udział w zabawie:)
    Punktem 7 kupiłaś me serce:))Lubię takich szaleńców:D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja z kolei zasuszam kwiatki, dobrze, że córa z tatą o nich pamiętają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ucieczka z domu :D
    Mój mąż zwiał z domu w dniu 18tych urodzin. Ale poza tym, że nikt nie został uprzedzony, jego podróż była dość dobrze zaplanowana - do Poznania na mecz i z powrotem. Oczywiście, autostopem ;)

    Zapraszam do mnie na konkurs: http://www.wnetrzazewnetrza.pl/2013/01/konkurs-o-zapachu-lawendy.html
    Będzie mi bardzo miło, jeśli weźmiesz udział :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nawet nie wiesz ile mamy ze soba wspólnego, a w szczególnosci punkt 1.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj