Czasami mam ochotę na jakąś odmianę, jakiś zwrot losu, niespodziewane zdarzenie, jakąś zmianę w tej codziennej monotonii.
Jednak już chwilę później zmieniam zdanie i zaczynam doceniać moją codzienną nudę. Kiedy pomyślę sobie, jakie ludzie mają problemy, jakie troski i zmartwienia, chore dzieci, problemy z kredytami i inne atrakcje, to nie chcę nic zmieniać w swoim życiu.
Mam dwójkę zdrowych, w miarę "normalnych" dzieci, stałą (chociaż kiepsko płatną!) pracę i szczęśliwy dom. Owszem, czasami brakuje nam pieniędzy na pewne przyjemności, ale nie brakuje nam na jedzenie i na zaspokajanie podstawowych potrzeb. I może powinnam oczekiwać od życia czegoś więcej, ale chyba powinnam także dziękować losowi za to, że nie mam mniej.
Tak więc, za każdym razem, kiedy zaczynam tęsknić za jakąś odmianą w swoim życiu, od razu uświadamiam sobie, że może być dużo gorzej i zaczynam lubić swoją codzienną nudę, rutynę i monotonię:)
źródło: internet |
Też racja:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnuda,,,brrrrrrrrr
OdpowiedzUsuńfajny blog, na pewno bedę tu często wpadała
zapraszam do siebie http://madziazwaw1.blogspot.com/
Dziękuję, na pewno zajrzę:)
Usuńusmiałam sie z tego obrazeczka eheeh .. kazdy tak ma w domku ja to troszke inaczej szkoła, dom , szkoła dom heheh i tak w kółko ... no al ekocham to moje zycie ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńJa swoje też:D
Usuńdzień bez Lenka-Niki to dzień bez uśmiechu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńJa z jednej strony lubię nudę, a z drugiej mam ochote czasem przewrócić swoje zycie do gory nogami. Jednak wrodzone lenistwo wygrywa.
OdpowiedzUsuńPs. Zostalas przez mnie nominowana ale widzę, że udział w zabawie juz brałas:)
Hehehe mi przeczytanie tego w telefonie zajeło dłużej ;-)
OdpowiedzUsuńno wiesz z takimi dzieciakami jak twoje rutyna :) . Obrazek boski!
OdpowiedzUsuńCo racja, to racja:D
Usuńsposób na nudę świetny hahaa
OdpowiedzUsuńPrzy dzieciach nuda??? Żartowałam, wiem o co chodzi. Ta rutyna wydaje sie byc nudna. Na pocieszenie powiem Ci, że ja nie mam pracy (nawet kiepsko płatnej) i ładujemy komuś do kieszeni za wynajem
OdpowiedzUsuńNooooo, to faktycznie chyba nie mam na co narzekać:)
Usuń