Zima u nas dzisiaj dopisała, więc wyciągnęliśmy z piwnicy sanki i pobiegliśmy na górkę rozkoszować się zimowym, saneczkowym szaleństwem:)
Zabawa była wyśmienita! Łupieże wróciły do domu przemoczone od stóp do głów. Śnieg sypał przez cały czas i sypie nadal, więc jutro też pewnie pójdziemy na saneczki:)
A jak tam u Was??? Też zimowo i śnieżnie???
U nas też śnieżek sypie ;) zabawa widzę była przednia.
OdpowiedzUsuńU mnie ciągle pada, może już starczy?:)
UsuńNa sanki marsz ;)
OdpowiedzUsuńMarsz!
Usuńu mnie śniegu multum .. małe by te zposzły ale cos mi hyrkaja i wole dmuchac na zimno aby nie były chore ... ppozdrawiam cepluteńko
OdpowiedzUsuńu nas też sypie ;)
OdpowiedzUsuńNo u nas tez zapowiadaja na jutro snieg ale jak sie sprawdzi to bedzie cud jakis ;)
OdpowiedzUsuńŚniegu mnóstwo! Jest przepiękny :) Niech tylko jeszcze wyjdzie słońce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
_______________________
www.WnetrzaZewnetrza.pl
na przemian w krakowie...raz śnieg pada, raz nie, ale jest go duuużo:)
OdpowiedzUsuńw krk duuuzo sniegu!!!!:) choć i mrozik ogromny się zrobił..brrrrr....
OdpowiedzUsuńsupeer:)) tez chcemy, sypnijcie troszke nam:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie po wyroznienie
Moja Natalka nie wsiadła dzisiaj do saneczek, widziała je pierwszy raz, może kolejny będzie lepszy ;))
OdpowiedzUsuńFajne te Twoje pociechy!
U nas też biało.Mojej córci się podobało najbardziej wieczorem, bo śnieg wtedy fajnie skrzy.
OdpowiedzUsuńAaaaa, to muszę dopisać!
OdpowiedzUsuńSuper! Frajda na całego :-)
OdpowiedzUsuń