Ostatnio moim dzieciom (a szczególnie Lence) bardzo spodobało się ozdabianie puszek. Wycinają, przyklejają, malują i robią różne inne cuda:)
Do takiej zabawy potrzebne są nam przede wszystkim puszki. W związku z tym kot pewnie znowu ostro przytyje, bo Lenka karmi go namiętnie i zachęca do jak najszybszego opróżniania puchy. Kotu oczywiście bardzo to pasuje!
Poza puszką potrzebna jest jeszcze papierowa taśma, kredki, kolorowy papier samoprzylepny i trochę fantazji:)
Na wstępie puszkę obieramy z naklejki:
Kolejnym krokiem jest oklejenie puszki papierową taśmą:
Na koniec bierzemy samoprzylepny papier kolorowy, kredki i co nam tam jeszcze przyjdzie do głowy i pozwalamy małym rączkom się wykazać:)
W ten prosty sposób powstają kolorowe puszki, które możemy wykorzystać do przechowywania różnych dziecięcych drobiazgów.
W jednej z takich puszek, oklejonej różowym papierem samoprzylepnym wystemplowanym przez dzieciaki w jakieś dziwne zwierzątka posadziłam sobie bambusa:)
kreatywne dzieciaczki, ale to na pewno po mamusi :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lubią prace plastyczne:)
UsuńŚwietne prace - bardzo zdolne dzieci. Ja od dłuższego czasu planuję zrobić coś z puszek, ale co sobie nie zostawię po kukurydzy czy groszku to przychodzi mąż i mi wyrzuca do śmieci :) A kot pewnie przeszczęśliwy :)
OdpowiedzUsuńPorządny mąż:)))
UsuńA kot jest w siódmym niebie:P
super pomysł, tylko bym uważała na ranty od puszki., bo ostre jednak sa :)
OdpowiedzUsuńTak, jednak są nieco ostre. Właśnie myślę, jakby je tu przypiłować:D
UsuńZdecydowanie lepsze są puszki bez zawleczek! Kiedy otwiera się je otwieraczem nie zostają ostre ranty!!!
UsuńSuper pomysł na wykorzystanie puszek po mleku! Zdolne masz dzieci :)))
OdpowiedzUsuńPuszki super się prezentują :)))
Dzięki, trochę Im pomagam, ale generalnie większość robią samodzielnie:)
Usuńpodeslesz mi kod na komentatorów? mi jakoś dziwnie się wyświetlają
OdpowiedzUsuńPodesłałam:)
UsuńNormalnie Adam Słodowy :)
OdpowiedzUsuńHihihihi
UsuńDobry pomysł - rozwija wyobrażnię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetny pomysł:) I jaki efekt:) Super:))
OdpowiedzUsuńświetna zabawa i piękne puszki
OdpowiedzUsuńsuper:D
OdpowiedzUsuńaleeeeee ciekawe jak kot bedzie po tych rewolucjach wyglądał;)
Super!
OdpowiedzUsuńwow prawdziwe cuda :D
OdpowiedzUsuńno i puszki moga miec wspaniale, drugie zycie:)
OdpowiedzUsuńKurcze, a ja wyrzucam puszki po Wikusiowym mleku, a mogłabym je tak fajnie wykorzystać.
OdpowiedzUsuń