O wszystkim i o niczym. O rzeczach ważnych, mniej ważnych i tych zupełnie błahych. Zapiski z codziennego, beztroskiego życia moich diabelskich łupieży: Lenki i Nikodema.
"Dzieci najuważniej słuchają, kiedy mówi się nie do nich"
— Eleonora Roosevelt
Piątek - błękit! Dzisiaj dla zmylenia przeciwnika w roli głównej Lenka:) W letniej, błękitnej sukience, biegająca po fontannie. Przemoczona do ostatniej nitki.
Oto błękitna Lenka:
Widać, że woda to jej żywioł :D
OdpowiedzUsuńOj tak:)
UsuńOjej jaka piękna syrenka !
OdpowiedzUsuńbłękitna rusałka w siódmym niebie ;)
OdpowiedzUsuńfontanny w upał to jak widać super sprawa dla maluchów :D
OdpowiedzUsuńwygląda zarąbiście ;) tak pląsa sobie w tej fontannie ;)
OdpowiedzUsuńale jaka ulga w upale :)
OdpowiedzUsuńWow nimfa wodna
OdpowiedzUsuńSuper:)
OdpowiedzUsuń