sobota, 4 maja 2013

Kto rano wstaje...

Czy to dzień powszedni, czy sobota, niedziela, czy święto, czy wolne, mój dzień niezmiennie rozpoczyna się około godziny 6.00 rano!

źródło: internet
Ja rozumiem w tygodniu, kiedy muszę wstać do pracy. Ale dlaczego w weekendy moje dzieci czują się wyspane zaraz po wschodzie słońca??? A jak nie dzieciaki, to kot, któremu skoro świt zbiera się na durne zabawy! Gdzie podziały się czasy, kiedy wylegiwałam się w łóżku do południa??? Już nie pamiętam, kiedy ostatnio spałam dłużej niż do 7.00.
Ponarzekałam sobie, a teraz idę walnąć drugą kawę, bo jakoś nie mogę się dobudzić! Życzę miłego, słonecznego i wyspanego dnia:)

źródło: internet

post signature

11 komentarzy:

  1. Witaj w klubie Kochana-Mam wiecznie niedospanych :) Ja może do południa się nie wylegiwałam, choć i to się zdarzało, w ciąży z Elizą, ale nigdy nie wstawałam przed 6, z niewłasnej woli!!! Teraz Kiedy Eliza nauczyła się wreszcie spać w weekendy do późna (np teraz jest po 9-tej a Ona dalej śpi) to przecież Lilka przejęła pałeczkę i wstaje przed 6-tą, rozśpiewana, rozgadana, uśmiechnięta... I nie powiem, żeby mnie wtedy fala miłości zalewała!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja śpię gdzieś tak do 8.30, bo zaś to już nie bardzo mogę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym chciała chociaż do 8.00:) Więcej mi nie trzeba:)

      Usuń
  3. norma, jesteś mamą to wstajesz niczym skowronek :P

    OdpowiedzUsuń
  4. To masz przechlapane...Łukaszek nieraz śpi do 10.00:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Problem polega na tym, że wcale nie chcę być skowronkiem:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. heh corasek wstaje kolo 7 przy dobrych wiatrach o 7.40 ale za to karmie ja w nocy, czasami nie wiem co lepsze czy przerywany sen czy wczesniejsza pobudka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja już chyba wolę wcześniejszą pobudkę:)

      Usuń
  7. ty u mnie to samo weekend i budziki od razu nastawione na 5.30 czy 6.00

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj