Niewątpliwie bardzo miło jest mieć rodzeństwo! Łupieże są tego doskonałym przykładem. Kochają się bardzo i często prawią sobie "komplementy". Dzisiaj jednak przeszli samych siebie:
- Nie żryj tyle słodyczy - mówi Lenka do Nikodema - bo będziesz gruby!!!
- Taaaaaaaaaaa, pewno! Popatrz lepiej na siebie! Przydałoby Ci się trochę ruchu! Masz figurę zamrażarki!
Ups, no to pojechał:)
- Idź lepiej umyć ryja, bo masz w czekoladzie!
- Nie odzywaj się, pani okrągła!
- Mamooooooooooooooooo, a Nikodem nieładnie do mnie mówi!
- Ale Ona pierwsza zaczęła!!!
Nie ma to, jak miłość między rodzeństwem:) Ale podobno "kto się lubi, ten się czubi"...
jak to rodzeństwo....
OdpowiedzUsuńpewnie nie pocieszę Cię, ale nie z tego nie wyrasta się ;)))
OdpowiedzUsuńOooo, no to sobie porozmawiali :) Ciekawe za ile u nas będą takie dyskusje... Pewnie Mała szybko się wyrobi przy Starszej :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak miłość i wsparcie rodzeństwa... ha
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :-)
Ponoć rodzeństwa już tak mają ;)
OdpowiedzUsuńo matko jakie teksty!
OdpowiedzUsuńciekawe do kogo moja sie tak bedzie odzywac bo mam nadzieje ze nie do mnie hahaha
To sie nazywa szczerość:-p
OdpowiedzUsuńurocza parka:))
OdpowiedzUsuńhaha, to pojechali oboje. U mnie jeszcze takich tekstów nie ma, ale myślę, że jeszcze trochę, jaki wiki zacznie zrozumiale mówić to tez się zacznie :)
OdpowiedzUsuńHahaha no to pojechali :)
OdpowiedzUsuńA wiesz co mi się przypomniało?Jak ja z Bratem mając po jakieś 10lat wyzywaliśmy się od downów. I to było najgorsze jak można było wyzwać przeciwnika :) Teraz dzieci są zdecydowanie bardziej wysublimowane w kontrze na słowa :)
OdpowiedzUsuńhehe normalne, kochające się dzieciaki ;) marzę o rodzeństwie dla Maksia...
OdpowiedzUsuńHehe śmieszne i straszne, ale też tak miałam
OdpowiedzUsuńjuż sie boje co by było jakby Adaś miał rodzeństwo hehe
OdpowiedzUsuńSzczere dzieciaczki;p
OdpowiedzUsuńSzczere dzieciaczki:)
OdpowiedzUsuńa ty myślisz że u nas inaczej z tym że Jas umie to gada adaś nie umie to wrzeszczy na Jaska :0 bebebebebebe jaja jak berety LP
OdpowiedzUsuńMasz Dzieci rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się! ja z moja siostrą 20 lat się lałam.. a teraz nie ma dnia żebyśmy d siebie nie zadzwoniły!
OdpowiedzUsuńHehe, cudne rozmowy. ja takich zazdroszczę. u mnie wprowadzili już przeklinanie... ;/
OdpowiedzUsuń