Zainspirowałam się Bee :) Choineczka urzekła mnie swoją prostotą. Nacięłam gałązek z krzaka pod oknem (zdaje się, że były to gałązki jaśminu). Poprzycinałam je na odpowiednią długość i poprzyklejałam wikolem. Całość potraktowałam białą farbą w sprayu.
Taką patyczkową choinkę można dowolnie ozdobić. Można też pozostawić ją w stanie surowym. Choineczkę można zawiązać na sznureczku i powiesić, postawić w oknie, wbić w ziemię w doniczce, albo co tam sobie jeszcze wymyślimy:)
Bardzo urzekła mnie ta skromniutka choineczka :)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłych i spokojnych Świąt :)
Dziękujemy i wzajemnie:)
Usuńkochani, życzę Wam wspaniałych, radosnych i pełnych miłości świąt :*****
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt:)))
UsuńCudnie wygląda;)
OdpowiedzUsuńCzasem proste rozwiązania są najlepsze :)
OdpowiedzUsuń