W zasadzie odnosiłam się do tego nieco sceptycznie i średnio wierzyłam w powodzenie tej hodowli, ale niespodziewanie wczoraj nasza roślinka postanowiła wykiełkować:)
Wprawdzie na razie jest nieco mizerna, ale zaczęłam wierzyć, że można sobie w domu wyhodować cytrusa w doniczce:)
A ponieważ nieustająco tęsknię za wiosną, nabyłam sobie dzisiaj w Biedronce (za 5,99 zł) śmieszną roślinkę w uroczej, wiosennej i bardzo optymistycznej osłonce. Po prostu nie mogłam się jej oprzeć:) Wiosno przybywaj!